Pierwszy dzień miesiąca zawsze spoko, tu rata, tam płatności, zawsze jakiś start od nowa. Jednak 1 kwietnia, zawsze brzmi dobrze, już wiesz na pewno, że grille będą częściej niż dotychczas i nie popełnisz już falstartu z pierwszą kąpielą w Bałtyku z pierwszym ogniskiem w mrozie. Może to wszystko wydawać się nudne, ale życzę sobie dzisiaj, żeby przynajmniej 3 razy w tygodniu zdjęcia były o tej polnej nudzie.














Brak komentarzy:
Prześlij komentarz